Jedyna zachowana do dziś brama miejska. Zbudowana w XIV w. u wylotu traktu do Krakowa i w kierunku pobliskiej wsi Ruda, stąd druga nazwa - Brama Rudzka. W 2. poł. XV lub w XVI w. bramę nadbudowano o jedną kondygnację. W 1587 r. przy okazji modernizacji fortyfikacji przeprowadzono jej remont, a w 1591 r. przebudowę. W latach późniejszych niszczona podczas potopu szwedzkiego i wojny północnej, popadała w ruinę.
Brama zbudowana została na planie kwadratu, nadbudowana dwiema ośmiobocznymi kondygnacjami, przy czym ta wyższa jest węższa. Pierwsza ośmioboczna kondygnacja, zwieńczona gzymsami i rzędem arkadowych blend posiada osiem rozglifionych okienek. Od wschodu wzmocniona jest potężnymi skarpami.
Budowla szczęśliwie nie podzieliła losu pozostałych bram miejskich i przetrwała do naszych czasów, gdyż na początku XIX w. rozebrano ratusz miejski, zaś nową budowlę postanowiono dobudować do Bramy Krakowskiej wykorzystując ją jako wieżę ratuszową. Zamiar ten zrealizowano w 1842 r. z inicjatywy komisarza obwodu wieluńskiego Fryderyka Augusta Goleńskiego budując późnoklasycystyczny ratusz według projektu Henryka Marconiego i Piotra Wetzlicha, którego wykonawstwo powierzono Franciszkowi Adamkowi. Jest to piętrowy budynek na rzucie prostokąta, kondygnacje rozdziela gzyms kordonowy, ściany wieńczy charakterystyczny klasycystyczny gzyms z ząbkowaniem. Fasada pierwszego piętra zdobiona jest boniowaniem. Oznaczało to jednocześnie zamknięcie przejazdu przez bramę. Do wybuchu I wojny światowej w części pomieszczeń ratusza znajdowało się więzienie.
W okresie międzywojennym trębacze grali z wieży ratuszowej hejnał miejski, początkowo była nim Rota, później obok niej była grana pieśń religijna Wszystkie nasze dzienne sprawy. 1 września 1939 r. ratusz był jednym z celów ataku niemieckiego lotnictwa, szczęśliwie zrzucona bomba przebiwszy dach zaczepiła się o więźbę dachową i nie eksplodowała. Podczas okupacji oprócz władz miasta miał tu swoją siedzibę posterunek hitlerowskiej żandarmerii, a w wyższych kondygnacjach wieży mieścił się areszt śledczy (Polizeigefaengnis). Na wieży w 1940 r. umieszczono zegar ze zburzonego kościoła farnego.
Po wojnie ratusz stał się siedzibą Miejskiej Rady Narodowej. W l. 1956-62 powrócono do tradycji odgrywania Roty, od 1975 r. odgrywany jest nowy hejnał wieluński oparty na motywach melodii ludowej z ziemi wieluńskiej. W l. 60-tych postawiono poddać ratusz z wieżą (podobnie jak i inne wieluńskie zabytki) pracom konserwatorskim. Niestety, w czasie tych prac w nocy z 18 na 19 marca 1965 r. runęła górna cześć wieży. Została ona zrekonstruowana od podstaw w l. 1969-75, częściowo z kamienia wapiennego, częściowo z cegły. W czasie prac konserwatorskich odsłonięto gotycki ostrołukowy portal nad wjazdem, również zrekonstruowany. Dziś ratusz pełni dalej swoją funkcję.
Dodać należy, iż prawdopodobnie to właśnie Brama Krakowska znajduje się w herbie Wielunia, stanowiąc tym samym symbol miasta.

  • DSC03266
  • ratusz_01
  • ratusz_02
  • ratusz_03
  • ratusz_04
  • ratusz_05

Obecnie na fundamentach zamku stoi w parku miejskim klasycystyczny budynek Starostwa Powiatowego i Urzędu Miejskiego.
Zamek stanowił on integralną część miejskiego systemu fortyfikacji (p. Zabytki > Wieluń > Mury obronne). Zbudowany prawdopodobnie za czasów Kazimierza Wielkiego na miejscu wcześniejszego drewnianego zamku z XIII w. Pierwsza wzmianka o nim pochodzi z 1311 r. Zbudowany na niewielkim sztucznym wzniesieniu w południowa-wschodniej części ówczesnego Wielunia w obrębie murów, od strony miasta zabezpieczony był dodatkową fosą łączącą się przez otwory w murze z fosa zewnętrzną. Wzniesiony był on na planie zbliżonym do prostokąta, którego jeden bok przylegał do murów miejskich. Był to kompleks pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych. Brama do zamku była mniej więcej w miejscu, gdzie i dziś znajduje się główne wejście do budynku, tzn. od północnego wschodu.
Za czasów księcia Władysława Opolczyka (miasto po śmierci Kazimierza Wielkiego zostało mu nadane jako lenno) znajdowała się tu mennica, gdzie książę bił denary wieluńskie. Zamek wraz z miastem wrócił do Korony w 1391 r. odbity z rąk Opolczyka przez Władysława Jagiełłę. Zamek pomimo licznych najazdów książąt śląskich (1440, 1447, 1452) pozostał dla nich niezdobyty, dopiero w 1457 r. spalił go książę oświęcimski Janusz; wkrótce potem zamek został odbudowany. Gościł on koronowane głowy - Władysława Jagiełłę i Kazimierza Jagiellończyka. Znajdowało się tu również więzienie starościńskie nazywane Smoczą Jamą, zamek był bowiem siedzibą starostwa grodowego. Przynosiło ono spore dochody, w XVI w. oddano je w ręce królowej Bony, a następnie jej córki, siostry Zygmunta Augusta - Izabeli Jagiellonki. W 1566 r. gościł również królową Katarzynę Austriaczkę, trzecią żonę Zygmunta Augusta. W 1588 r. był tu więziony po bitwie pod Byczyną arcyksiążę Maksymilian Habsburg, który sygnetem miał wyryć w swojej celi słowa: Veni, veniam, et non tardabo - Maximilianus electus Rex Poloniae (Przybyłem, przybędę i nie będę zwlekał - Maksymilian wybrany Król Polski).
Zamek po raz kolejny spalili Szwedzi podczas potopu w 1656 r. w odwecie za odbicie miasta przez polskich partyzantów. Odbudowy ze zniszczeń dokonał starosta wieluński Hieronim Olszowski, za co sejm w 1673 r. przyznał mu zabezpieczenie 10 tys. złotych na dobrach starostwa wieluńskiego. Jako, że kasa państwa była pusta, zamek przeszedł w ręce kasztelanowej sądeckiej Anny Męcińskiej. Po raz kolejny spłonął (wraz z miastem) 18 marca 1791 r. podczas gotowania oleju na zamku. Zachowały się jedynie wieża oraz fragmenty murów. Na początku XIX w. znajdowały się tu lazaret i magazyny wojskowe, później (w l. 20-tych) manufaktura sukiennicza Jana Karneckiego; następnym właścicielem zamku był Jan Teodor Parys. Ruiny w 1837 r. kupił komisarz obwodu wieluńskiego Fryderyk August Goleński. Do 1843 r. zbudował on na fundamentach dawnego zamku klasycystyczny pałac z monumentalnym portykiem nad wejściem wspartym na czterech kolumnachzwieńczonych głowicami z wolutami, całość w porządku jońskim-rzymskim; charakterystycznym elementem tego porządku jest również zębnik pod gzymsem. Odbudowę upamiętnia tablica w sali 101 na pierwszym piętrze.
Od syna komisarza, Fryderyka Henryka, pałac zakupił rząd carski dla dowództwa rosyjskiej 13. Brygady Straży Granicznej (wówczas powiat wieluński graniczył przez rzekę Prosnę z Prusami). W latach I wojny światowej budynek zajęło wojsko niemieckie, w 1918 r. budynek przeszedł na własność władz polskich, znajdowały się tu koszary wojskowe, Preparanda Nauczycielska, Sąd Grodzki, a od 1929 r. Starostwo Powiatowe, w l. 30-tych Komenda Powiatowa Policji Państwowej oraz w l. 1926-35 r. Muzeum Ziemi Wieluńskiej Polskiej Macierzy Szkolnej. W czasie nalotu 1 września 1939 r. południowe skrzydło pałacu zostało zburzone. Okupanci hitlerowscy planowali podwyższenie obiektu o jedną kondygnację oraz połączenie z pobliską plebanią wówczas należącą do kościoła farnego (obecnie należy ona do kościoła św. Józefa, p. Zabytki > Wieluń > Inne > Plebania św. Józefa). W l. 1966-9 gmach został nie tylko odbudowany, ale i rozbudowany według projektu Tadeusza Wilka. Zaburzyło to symetrię i proporcje klasycystycznej budowli, ponadto w czasie tych prac zniszczone zostały relikty wcześniejszego drewnianego założenia obronnego. Część dobudowaną wyróżnia brak zębnika pod gzymsem. Po dawnym zamku Kazimierza Wielkiego pozostały jedynie piwnice.
Do reformy administracyjnej w 1975 r. mieścił się tu urząd powiatowy, później część Urzędu Miejskiego, przychodnie lekarskie, od 1990 r. Urząd Rejonowy, a od 1999 r. Starostwo Powiatowe, które obecnie współużytkuje obiekt z Urzędem Miejskim.

  • starostwo_01
  • starostwo_02
  • starostwo_03

Wieluń jest jednym z 25 miast wymienionych w kronice Janka z Czarnkowa jako obwiedzionych za czasów Kazimierza Wielkiego murami obronnymi. Tworzył on wraz z m.in. „orlimi gniazdami” pas fortyfikacji strzegących południowo-zachodniej granicy Korony ciągnących się od Krakowa aż do Ostrzeszowa. Wieluńskie fortyfikacje powstawały po pożarze miasta w 1335 r. stopniowo zastępując starsze umocnienia drewniano-ziemne, zapewne wtedy zbudowano też murowany zamek na miejscu wcześniejszej budowli (na fundamentach tego obiektu zbudowano w 1. poł. XIX w. klasycystyczny budynek, p. Zabytki > Wieluń > Dawny zamek.
Mury obronne Wielunia miały długość około 1200-1300 metrów i obejmowały teren miasta o powierzchni ok. 12 ha. Zbudowane zostały na planie nieregularnego owalu złożonego z prostych odcinków z kamienia wapiennego. Miały wysokość 8-8,5 m, o czym świadczy ślad na północnej ścianie Bramy Krakowskiej, zwieńczone były krenelażem. Pierwotnie mury nie posiadały żadnych baszt i jedynie dwie bramy: Kaliską (Dąbrowską) od zachodu i Krakowską (Rudzką; p. Zabytki > Wieluń > Brama Krakowska i ratusz) od wschodu. W nich zbiegały dwie główne ulice miasta tworzące wrzeciono z rynkiem pośrodku.
Mury otoczone były dodatkowo fosą, na którą składały się uregulowane, istniejące tu wcześniej stawy i strumienie zasilane licznymi źródłami. Ponadto między fosą a murami znajdował się wał ziemny (przypuszcza się, że wraz z drewnianymi bramami stanowił pierwotne umocnienia grodu). Sama fosa miała szerokość dochodzącą do 40 metrów. Plan z 1799 r. wymienia ponadto osiem przejść przez fosę powstałych w XVII-XVIII w.
Fortyfikacje były remontowane już w XV w., m.in. po 1457 r., kiedy to książę oświęcimski Janusz spalił miasto wraz z zamkiem. Przy okazji którejś odbudowy w północno-wschodnim narożniku murów wybudowano basztę nazwaną później Męczarnią i murowaną Bramę Kaliską.
Istotna przebudowa murów miała miejsce w 2. poł. XVI w. za czasów Zygmunta. Modernizacja polegała na dobudowaniu od zewnątrz półokrągłych baszt artyleryjskich (Prochowni, Swawoli i Skarbczyka), rozbudowie zespołu Bramy Kaliskiej oraz budowie nowej bramy od południa nazywanej Wrocławską. Brama ta zbudowana została u wylotu ulicy Śląskiej wraz z basztą na planie kwadratu. Określano ją także jako „Nova porta” i Brama Gaszyńska, od podwieluńskiej wsi Gaszyn, w kierunku której prowadziła. Kolejna jej nazwa, Brama Maksymiliańska była pamiątką po wydarzeniach z 1588 r., kiedy to po bitwie pod Byczyną pokonany arcyksiąże Maksymilian Habsburg więziony był na zamku wieluńskim, a do miasta miał wjechać tą właśnie bramą.
Ponadto remontowano blanki i strzelnice, m.in. w nowopowstałej bramie (l. 1561-2, 1581 i 1587-93). Ostatni z tych remontów był konsekwencją walk między Zygmuntem III Wazą a arcyksięciem Maksymilianem Habsburgiem. Ostateczne zwycięstwo nad Habsburgiem zostało odniesione w bitwie pod pobliską Byczyną w 1588 r., po której arcyksiążę był więziony na zamku wieluńskim.
Ostatecznie na fortyfikacje wieluńskie składało się oprócz murów obronnych sześć baszt i bramy.
W XVII w. rozpoczął się proces degradacji murów: po 1629 r. wybito u wylotu ulicy Różanej tzw. Furtkę Reformacką (ułatwiało to przejście do nowo zbudowanego klasztoru franciszkanów), ok. 1615 r. dobudowano do murów w części południowo-zachodniej klasztor ss. bernardynek. Wojny ze Szwedami przyniosły kolejne zniszczenia, których tym razem już nie reperowano. Mimo XVI-wiecznej modernizacji mury obronne traciły na znaczeniu w zetknięciu z artylerią, wiązało się to również ze złą kondycją miasta niszczonego przez potop 1655-1660 i wojnę północną 1700-1721.
Na początku XIX w. zachowany był jeszcze cały obwód murów, przy czym były one w bardzo złym stanie. Plan regulacyjny miasta z 1823 r. zakładał rozbiórkę większości obwarowań, stąd też do naszych czasów zachowały się w niewielkiej części. Przede wszystkim rozebrano dwie spośród trzech bram miejskich (Kaliską i Wrocławską) oraz zasypano fosę przeznaczając teren na ogrody i sady. Ostatnie jej fragmenty zasypane zostały przed I wojną światową (koło Bramy Krakowskiej) oraz w l. 30-tych XX w. (koło klasztoru franciszkanów).
Po II wojnie światowej odremontowano i odsłonięto większość zachowanych odcinków obwarowań (wzdłuż ulic Podwale, Ewangelickiej, Okólnej, Zamenhofa) oraz nadbudowano fundamenty zburzonych murów i Bramy Kaliskiej (rejon Nowego Rynku).

Brama Kaliska
Zbudowana u wylotu traktu do Kalisza, nazywana było również Dąbrowską, gdyż trakt na Kalisz wiódł przez pobliską wieś Dąbrowa. Pierwsza brama była drewniana, w XV w. (być może po najeździe księcia oświęcimskiego Janusza w 1457 r.) zbudowano murowaną basztę, zaś samą bramę zastąpiono murowanym rękawem wjazdowym. Prawdopodobnie w XVI w. rękaw przedłużono, a jego wylot zapewne oflankowano dwie niewielkimi basztami. Całość stanowiła unikatowe rozwiązanie, m.in. z powodu umieszczenia wieży nie nad, ale obok przejazdu. Remont całości przeprowadzono po najeździe księcia Maksymiliana w 1588 r. Z czasem do kompleksy mieszczanie wieluńscy zaczęli dobudowywać kamieniczki, a brama, podobnie jak i reszta fortyfikacji straciła swoje znaczenie obronne.
Brama wraz z wieżą została rozebrana na podstawie planu regulacyjnego miasta z 1823 r. lub jeszcze za czasów pruskich (1793-1807).
W l. 2000-2001 Muzeum Ziemi Wieluńskiej przeprowadziło prace badawcze, odkopano fundamenty bramy oraz wieży, ponadto nadbudowano fundamenty wieży stawiając na nich krzyż.

Baszta Swawola
Znajduje się na posesji przy ul. Palestranckiej.
Jest to półokrągła baszta artyleryjska wzmacniająca północny odcinek murów obronnych. Zbudowana w XVI w., z kamienia wapiennego oraz polnego, oblicowana cegłą. Wkrótce potem (w 1587 r.) gruntownie przebudowana, wybito w jej murze otwory strzelnicze, a dach pomalowano czerwoną farbą. W 1593 r. pokryto ją dachówką z baszty Skarbczyk. Przed rozbiórką uchroniło ja włączenie do dobudowanego do murów gospodarstwa. W roku 1966 została ona poddana częściowej konserwacji; zachował się fragment baszty z niewielkim odcinkiem murów obronnych. Po utworzeniu plant wzdłuż ul. Zamenhofa częściowo odsłonięto basztę. Na górnej kondygnacji zachowały się dwie strzelnice kluczowe, rozglifione do wewnątrz.


Ruiny baszty Swawola.


Ruiny baszty Swawola.


Ruiny baszty Swawola.

Ruiny baszty Swawola.

Baszta Męczarnia
Znajduje się w pobliżu ratusza i Bramy Krakowskiej, przy ulicy Podwale.
Najstarsza z wieluńskich baszt, zbudowana z kamienia i cegły w XV w. wewnątrz północno-wschodniego narożnika murów, na planie kwadratu, w wyższych kondygnacjach ośmioboczna. Gdy miasto Wieluń otrzymało w 1518 r. od Zygmunta Starego przywilej sądzenia spraw kryminalnych, baszta ta stała się izbą tortur, od czego zresztą pochodzą jej dwie nazwy - Męczarnia bądź Katownia. Wraz z przylegającymi odcinkami murów uniknęła rozbiórki dzięki dostawieniu rozmaitych zabudowań przez ubogich mieszczan wieluńskich. W rejonie Męczarni zburzono je dopiero w l. 1976-7. Od 1996 r. trwają przy niej prace konserwatorskie.
Na odcinku między basztami Męczarnią i Prochownią zachował się najdłuższy, ponad 100-metrowy odcinek murów obronnych Wielunia.


Ruiny baszty Męczarnia.


Ruiny baszty Męczarnia.

Baszta Skarbczyk
Zlokalizowana w pobliżu Muzeum Ziemi Wieluńskiej przy ulicy Narutowicza.
Zbudowana na załamaniu murów obronnych w południowo-zachodniej części obwarowań w XVI w. półokrągła baszta artyleryjska, podobna do Swawoli i prawdopodobnie w tym samym czasie powstałą. W l. 1613-15 została włączona do zabudowań nowopowstałego klasztoru ss. bernardynek (obecnie w budynku tym mieści się Muzeum Ziemi Wieluńskiej). Mieścił się tu skarbiec klasztorny, stąd nazwa. Zburzona została po 1823 r., w l. 80-tych XX w. odsłonięto oraz częściowo nadbudowano fundamenty baszty wraz z przylegającymi odcinkami murów.

Baszta Prochownia
Ruiny baszty znajdują się w sąsiedztwie ratusza.
Nazwa ta obejmuje cały kompleks zabudowań, z których jedynie cześć służyła przechowywaniu amunicji. Relikty tego założenia obejmują fragmenty murów, jeden na planie ćwierci koła i przylegający doń drugi, prostopadły do murów obronnych. W części okrągłej znajdowały się (zachowane zresztą do dziś) dwie kondygnacje strzelnic - dolna kluczowa, rozglifiona do wewnątrz, górna szczelinowa rozglifiona na zewnątrz. Drugi oryginalny fragment muru zachował jedną strzelnicę szczelinową, analogiczną do wyżej wspomnianych.
W wyniku badań z l. 1980-7 oddzielono dwa odrębne kompleksy budynków - Prochownię oraz zbudowane na jej fundamentach i z częściowym wykorzystaniem jej murów domy (rozebrane w l. 70-tych). Najstarszym zbudowanym tu obiektem (poza samym murem obronnym) był kamienny budynek na planie zbliżonym do kwadratu o boku ok. 12 m. i wysokości ponad 6 m. W przyziemiu znajdowały się dwa wejścia do niego (od południa) oraz dwa okna (od zachodu). Budynek pełnił prawdopodobnie funkcję łaźni miejskiej (wybudowanej w 1571 r. przez Jakuba Proboszcza z Byczyny, jej budowę kończyli w 1593 r. Sobek Sebastian i Melcher z Brzegu; wymieniana jest w obrębie zespołu Prochowni na planie z 1799 r. jako łaźnia parowa na sposób Ruski). Wspomniani Sebastian i Melcher mieli w 1593 r. wznieść również basztę i inne zabudowania łączące łaźnię i basztę z murem obronnym i Bramą Krakowską. Owa baszta to zapewne rozebrana pod koniec XIX w. cylindryczna wieża narożna, której pozostałości obecnie znajdują się pod ulicą Barycz. Ta część zespołu została rozebrana, gdyż dobudowanie w 1842 r. ratusza uniemożliwiło przejazd przez Bramę Krakowską. Wymusiło to wyznaczenia przejazdu na północ od ratusza. Pozostałą część kompleksu zajęły domu ubogich mieszczan wieluńskich.
W 1996 r. baszta została częściowo zrekonstruowana według zachowanych rysunków.


Ruiny baszty Prochownia.


Ruiny baszty Prochownia - widok od ul. Podwale.


Ruiny baszty Prochownia - widok od ul. Podwale.

Obecnie nieistniejący, najstarszy wieluński kościół parafialny, pw. św. Michała Archanioła, zbudowany zapewne pod koniec XIII w. lub na pocz. XIV, być może na miejscu wcześniejszej, drewnianej świątyni. Pierwsza wzmianka pisana o nim pochodzi 1308 r. Świątynia była wielokrotnie rozbudowywana, po raz pierwszy zapewne po wielkim pożarze miasta w 1335 r. za czasów Kazimierza Wielkiego lub Władysława Opolczyka. W l. 1419-20 została podniesiony do rangi kolegiaty przez prymasa Mikołaja Trąbę, którą przejął wraz z drugim wezwaniem - Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny - od kościoła w Rudzie (p. Zabytki > Ruda > Kościół św. Wojciecha). Najpewniej wtedy również po raz kolejny rozbudowano kościół o dwie nawy boczne, niższe od głównej, tworząc świątynię o układzie pseudobazyliki. Kolejne przebudowy miały miejsce w XVI, XVII (kaplice Radoszewskich i Olszowskich) i XVIII w. Jedną z nich upamiętniała tablica z 1521 r. znajdująca się obecnie w kościele św. Józefa. Związane to było często z pożarami niszczącymi kościół - w 1469 r. 28. czerwca 1631 r., 10. kwietnia 1644 r. i w czasie potopu szwedzkiego w 1656 r. Kolejne miały miejsce 18. marca 1791 i 3. września 1795 r.
W latach Rzeczypospolitej szlacheckiej kolegiata pełniła ważną rolę w życiu nie tylko religijnym, ale i politycznym mieszkańców ziemi wieluńskiej. Odbywały się tu sejmiki ziemskie, arcybiskup Mikołaj Trąba zwołał tu synod duchowieństwa w 1416 r., Władysław Jagiełło wydał edykt wieluński przeciwko husytom w 1424 r., a w 1791 r. uroczyście zaprzysiężono Konstytucję 3. maja. W XV w. jeden z ołtarzy ufundował Jan Długosz, którego rodzice, Jan i Beata (właściciele pobliskiej wsi Niedzielsko, p. Historia > Niedzielsko) pochowani zostali w krypcie pod posadzką świątyni). Już w XVI w. kościół był uważany za jeden z bogatszych w Polsce. Kolegiata posiadała wiele dóbr ziemskich w okolicy, tu znajdowały się liczne tablice nagrobne i krypty przedstawicieli szlachty wieluńskiej.
Kolegium kanoników w Wieluniu zniesiono dekretem arcybiskupa Ignacego Raczyńskiego w 1824 r., a kościół pozostał jedynie siedzibą parafii wieluńskiej (farą). W 1854 r. zakończono renowację kościoła po pożarach z końca XVIII w., przeprowadzoną przez księży Teodora Pisarskiego i Antoniego Lenkiewicza. Wkrótce, w nocy z 18 na 19. czerwca 1858 r. miał miejsce kolejny pożar. Dzieła odbudowy podjęli się ponownie proboszczowie Lenkiewicz i Antoni Michalski w 1859 r. Wymieniono dach, odbudowano wieżę, wzniesiono sygnaturkę, a farę wraz z otoczeniem ogrodzono. W 1862 r. na wieży zawieszono trzy nowe dzwony, wtedy też miały tu miejsce nabożeństwa patriotyczne w intencji ojczyzny. W 1888 r. dach pokryto blachą, ponadto ufundowano nawiązujące do baroku hełmy sygnaturki i wieży, podobne do tych wieńczących wieże kościoła św. Józefa (p. Zabytki > Wieluń > Kościół św. Józefa). Z fundacji burmistrza Józefa Zygusia na wieży zamontowano nowy zegar w 1893 r. (pierwszy znajdował się tam już w XVIII w.).
Proboszcz Wincenty Przygodzki przeprowadził w 1927 r. restaurację kościoła, odsłonięto wówczas kamienny wczesnogotycki portal głównego wejścia do kościoła oraz odkryto w kruchcie pod wieżą unikatowe malowidła ścienne z 2. poł. XIV w. przedstawiające dzieciństwo Chrystusa i cherubiny.
Dnia 1. września 1939 r. w wyniku nalotu Luftwaffe zniszczeniu uległa część nawy południowej kościoła. Mimo ogólnie niewielkich zniszczeń władze okupacyjne podjęły decyzję o rozbiórce. Kościół wysadzono w powietrze w 1940 r., a w jego miejscu zbudowano drewniane baraki, w których umieszczono niemieckie urzędy, a które jeszcze do l. 60-tych służyły jako pomieszczenia szkolne.
W l. 1988-91 przeprowadzono tu badania archeologiczno-architektoniczne, w wyniku których częściowo poznano etapy rozwoju przestrzennego świątyni oraz pozyskano dużą ilość materiału zabytkowego: ułamki glinianych i szklanych naczyń, 186 monet (XIV-XIX w.), fragmenty tkanin, okucia metalowe oraz drobne dewocjonalia (szkaplerze, medaliki) oraz szereg detali z kaplicy Radoszewskich, w tym fragmenty nagrobków, a ponadto potłuczoną płytę nagrobną Hieronima Kaweckiego z 1629 r. Zabytki te należą obecnie do ekspozycji w Muzeum Ziemi Wieluńskiej. W czasie tych badań natrafiono również na 5 krypt z XVII w. i kilkadziesiąt pochówków. Po zakończeniu prac fundamenty fary nadbudowano, a ponadto zabezpieczono pozostałości kaplicy Radoszewskich i zrekonstruowano część zniszczonego sklepienia. Postawiono również głaz z pamiątkową tablicą.

Orientowana, murowana świątynia pierwotnie była jednonawowa, z węższym i krótszym prostokątnym prezbiterium oraz wieżą od zachodu. W XIV w. prezbiterium wydłużono. Kolejne przebudowy miały miejsce od XIV do XVI w. Całkowicie przebudowano prezbiterium poszerzając je do szerokości nawy, zamykając wielobocznie i dobudowując zakrystię od południa. W latach następnych dobudowano nawy boczne, tworząc pseudobazylikę. Co ciekawe, nawy te różniły się od siebie - północna była ceglana i węższa, zaś południową zbudowano, podobnie jak resztę kościoła, z wapienia. Przypuszczalnie nawy te budowano niejednocześnie. Tak duże przekształcenie kolegiaty wiązało się wyburzeniem ścian bocznych nawy głównej i zastąpieniem ich przez dwa filary z każdej strony. Dobudowano również do nawy południowej półokrągłą wieżyczkę, zapewne na klatkę schodową prowadzącą na chór i powiększono zakrystię, na której piętrze znajdował się kapitularz.
Ważnym etapem rozbudowy kościoła było dostawienie do prezbiterium dwóch kaplic kopułowych. Pierwszą dobudowano od południa kaplicę Radoszewskich (pocz. XVII w.), a następnie od północy Olszowskich pw. św. Krzyża fundacji starosty wieluńskiego Hieronima Olszowskiego (1681 r.). W XVIII w. dobudowano od zachodu dwa aneksy służące później jako kruchta. Wtedy zapewne zamurowano główne wejście z gotyckim portalem (odsłonięte w 1927 r., kiedy to dobudowano również prowadzące do niego schody). Ostatecznie kolegiata miała 48,5 m długości i 25,5 m szerokości oraz 30-metrową wieżę.
Należy zaznaczyć, że poziom posadzki w kościele znajdował się przed wojną ok. 1 m poniżej poziomu gruntu, co wynikało ze stopniowego nawarstwiania się od XIII w. tzw. warstw kulturowych (głównie ziemi i śmieci).
Przed ostatecznym zburzeniem fary większość jej ruchomego wyposażenia przeniesiono do innych kościołów, a zegar z wieży trafił na Bramę Krakowską (p. Zabytki > Wieluń > Brama Krakowska i ratusz).

Bogate wyposażenie kościoła było efektem licznych fundacji zamożnych rodów szlacheckich ziemi wieluńskiej. Znajdowało się w nim aż 9 ołtarzy. W kaplicy Radoszewskich pw. Matki Boskiej Bolesnej oprócz marmurowych epitafiów podkomorzego wieluńskiego Jerzego Boxy Radoszewskiego (1617), chorążego wieluńskiego Andrzeja Boxy Radoszewskiego oraz podkomorzego i kasztelana wieluńskiego Marka Boxy Radoszewskiego (1641) znajdowały się również obrazy (przeniesione do kościoła Bożego Ciała, p. Zabytki > Wieluń > Kościół Bożego Ciała) i ołtarz fundacji Jerzego Boxy Radoszewskiego. Wiele rzeźb, tablic i obrazów trafiło do kościoła św. Józefa (p. Zabytki > Wieluń > Kościół św. Józefa). W czasie wojny zaginęły Madonna Wieluńska (srebrny relikwiarz Matki Boskiej z Dzieciątkiem z 1510 r., z przełomu gotyku i renesansu), XVI-wieczny obraz Scamarellego Chrystus w grobie (ofiarowany kościołowi przez wdowę po komisarzu obwodu wieluńskiego Fryderyku Auguście Goleńskim) i przechowywany tu order Virtuti Militari przyznany markietance wojsk Polskich Joannie Żubr za odwagę podczas szturmu Zamościa.

Wokół kościoła funkcjonował niegdyś cmentarz parafialny.

Według legendy kościół i klasztor augustianów miały zostać ufundowane w 1217 r. przez Władysława Odonica zw. Plwaczem (p. Historia > Wieluń). Chociaż powstanie wówczas klasztoru dla zakonu reguły św. Augustyna jest raczej wykluczone (zgromadzenie to założono w 1256 r.), jest dość prawdopodobne, że istniał tu wówczas drewniany klasztor eremitów. Zapewne Kazimierz Wielki ufundował po pożarze miasta w 1335 r. murowany gotycki kościół na miejscu starszego, drewnianego i przekazał go wraz z klasztorem augustianom. Pierwsze wzmianki pisane o klasztorze augustianów pochodzą z końca XIV w.: w 1391 r. burmistrz Wielunia Henryk Talman ofiarował zakonnikom część wsi Dąbrowa, w 1395 r. wspomina się przeora Mikołaja z Würzburga, a w 1398 o wizytacji prowincjała bawarskiego Jana Retza z Austrii.
W 1457 r. książę oświęcimski Janusz najechał miasto, spalił klasztor wraz z kościołem i wymordował 32 zakonników. Zabudowania stały przez wiele lat opustoszałe, ich odbudowę dokończono dopiero w 1497 r.
Klasztor bogacił się dzięki licznym darowiznom, m.in. w podwieluńskiej wsi Kopydłów i w samym Wieluniu. W XVI w. polskie klasztory augustianów, w tym wieluński z przeorem Mikołajem wystąpiły o odłączenie od prowincji bawarskiej zakonu (do której należały od XIV w.) i utworzenie odrębnej, polskiej.
W 1625 r. w klasztorze było 6 zakonników i 2 laików.
Kościół wraz z klasztorem spłonęły wraz z całym miastem 28. czerwca 1631 r., lecz w ciągu zaledwie kilku lat został odbudowany. Nowe zniszczenia przyniósł potop szwedzki w 1655 r. - zespół klasztorny został ograbiony, zabito przy tym o. Marcelego Kłobuszyńskiego. W l. 1660-77 kościół gruntownie przekształcono w stylu barokowym (m.in. przesklepiono na nowo nawę i prezbiterium, dobudowano empory tworząc wnęki na boczne ołtarze oraz boczną kaplicę na obraz Matki Bożej Pocieszenia), a na miejscu zniszczonego klasztoru zbudowano nowy, piętrowy budynek (początek budowy 1672; do dziś zachowało się jedno, wschodnie skrzydło). Przeorami byli wówczas Amadeusz Małaczyński i Antoni Małecki.
Z powodu zarazy w czasie wojny północnej zmarło 3 zakonników, co poważnie zmniejszyło stan wieluńskiego klasztoru, gdyż wiadomo, że np. w 1777 r. przebywało w nim zaledwie 7 ojców zakonnych.
W 1799 r. zebrała się w wieluńskim klasztorze kapituła utworzonej po rozbiorach prowincji pruskiej zakonu augustianów, a w 1805 r. prowincjałem wybrano tutejszego przeora Kajetana Starzyńskiego. W 1811 r. w klasztorze było 6 zakonników, w 1817 - 5. Znani są ówcześni przeorzy - Patrycy Załuski, Franciszek Sokołowski i Tadeusz Pankiewicz.
Klasztor i kościół spłonęły po raz kolejny w nocy z 18 na 19. czerwca 1858 r., odbudowane zostały staraniem ojców Rajmunda Krajewskiego, Stanisława Kryńskiego i Leona Opońskiego do 1862 r.; obniżono wówczas dach kościoła.
Zakonnicy wspierali powstanie styczniowe, jeden z nich, Maksymilian Rytel został za to zesłany na Syberię. W 1864 r. ukazem carskim w ramach represji popowstaniowych zlikwidowano wszystkie zakony w Królestwie Polskim. Dla augustianów pozostawiono jeden klasztor bez nowicjatu, właśnie wieluński, w którym znaleźli się zakonnicy z pozostałych, zlikwidowanych. W ten sposób konwent wieluński liczył wówczas 26 osób - 22 ojców, 3 kleryków i 1 laika; przeorem był Dionizy Lebiedziński, wśród zakonników byli również ci wspomagający powstanie - Józefat Jagodziński i Roman Karol Stefanowski. W 1887 r. przeorem został Gerwazy Bielecki, który od 1892 r. do swojej śmierci (1909) był tu jedynym zakonnikiem. Po likwidacji klasztoru w 1893 r. był on wikariuszem kościoła, który stał się filią parafii. Po nim funkcję tą przejął Leopold Pankowski. Zniszczony budynek klasztorny odremontowano, część przeznaczono na mieszkania dla służby kościelnej, zaś resztę przekazano miastu na cele oświatowe. Licząca 993 woluminy biblioteka i archiwum zostały przejęte przez władze zaborcze; część z nich wzbogaciła biblioteki warszawskie.
W 1921 r. kościół wraz z klasztorem przejęli Misjonarze Świętej Rodziny prowadzący tu seminarium duchowne; był to pierwszy w Polsce klasztor tego zakonu. W 1926 r. miała miejsce kolejna (niewielka) przebudowa kościoła.
Podczas bombardowań 1. września 1939 r. uległa zniszczeniu część klasztoru (skrzydła zachodnie i północne). Kościół przez całą okupację był niedostępny dla wiernych, początkowo urządzono tu spichlerz, a w sierpniu 1942 r. po ostatecznej likwidacji wieluńskiego getta skupiono na terenie zespołu poklasztornego Żydów z Wielunia i okolicy. Prawdopodobnie przewinęło się tutaj 10 tys. osób, które trafiły następnie do getta łódzkiego i do obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem.
W 1946 r. kościół stał się siedzibą parafii, zaś pozostałe fragmenty klasztoru włączono w obręb plebani. W l. 60-tych przeprowadzono staraniem proboszczów Józefa Pruchnickiego i Edwarda Banaszkiewicza prace nad rekonstrukcją gotyckiej bryły świątyni, m.in. poprzez podniesienie kalenicy dachu. Ponadto w oknach prezbiterium założono witraże, a w głównym wejściu nowe drzwi z herbami Wielunia, ziemi wieluńskiej i godłem narodowym; obniżono również baszty przy fasadzie i poddano konserwacji obrazy z wyposażenia kościoła. W 1965 r. bullą Pawła VI kościół podniesiono do rangi kolegiaty pw. Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny, a w 1971 r. obraz Matki Bożej Pocieszenia został koronowany przez kardynałów Stefana Wyszyńskiego i Karola Wojtyłę.
W l. 1982-84 r. dobudowano do kościoła i skrzydła dawnego klasztoru dwa nowe skrzydła plebani na miejscu zniszczonych w 1939 r.

Okazała gotycko-barokowa bryła kościoła złożona jest z prostokątnej nawy, węższego, długiego, zamkniętego wielobocznie prezbiterium i dobudowanej od południa kaplicy. Świątynia orientowana, zbudowana z kamienia wapiennego i piaskowca. Od zachodu fasada ujęta została w dwie baszty i zwieńczona odtworzonym gotyckim blendowym trójkątnym szczytem. Kościół nakryty jest dachami dwuspadowymi, niższym nad prezbiterium; nad kaplicą boczną dach pulpitowy; nad tęczą odtworzona została sygnaturka. Nawę oświetlają dwa rzędy okien w ścianie południowej, uformowane w ten sposób w czasie barokowej przebudowy; wewnątrz oddziela je od siebie empora. W prezbiterium zachowały się oryginalne wielkie ostrołukowe gotyckie okna między potężnymi szkarpami. Od południa do kościoła prowadzi wejście przez gotycki portal z XIV w. o laskowanym obramieniu.
Wewnątrz przy nawie od zachodu kruchta, nad nią chór połączony z biegnącymi wzdłuż osi nawy emporami, pochodzącymi wraz z filarami przyściennymi z barokowej przebudowy z XVII w., kiedy to kościół przebudowano na ścienno-filarowy. Pod nimi po dwie wnęki między filarami, na których opiera się sklepienie kolebkowe nawy wraz z lunetami. Od zewnątrz filarom odpowiadają szkarpy. Nawę od prezbiterium oddziela gotycka ostrołukowa tęcza. Sklepienie prezbiterium kolebkowe z lunetami, od południa dobudowano w 2. poł. XVII w. kaplicę o sklepieniu krzyżowym.

Z wyposażenia wymienić należy:
 obrazy:
- Zdjęcie z krzyża (Opłakiwanie Chrystusa) - późnogotycki obraz ze szkoły wrocławskiej, XVI w. znajdujący się w ołtarzu głównym, tempera na desce lipowej; pochodzi ze zniszczonego kościoła farnego, później przeniesiono go do kościoła św. Barbary, a następnie ukryto przed okupantem hitlerowskim
- Wizja św. Teresy z Avila - olej na płótnie, autorstwa renesansowego malarza włoskiego Giulio Cesare Proccaciniego z pocz. XVII w.; obraz ten był darem Jerzego Boxy Radoszewskiego, podkomorzego wieluńskiego i znajdował się w renesansowej kaplicy Radoszewskich w zniszczonym kościele farnym
- Grosz czynszowy - XVII-wieczny obraz ze szkoły Tycjana, również pochodzący z fundacji Jerzego Radoszewskiego dla rodowej kaplicy
- Matki Bożej Pocieszenia - obraz fundacji Stanisława Starowskiego, namalowany w Krakowie ok. 1640 r., wkrótce otoczony został kultem; posiada srebrną sukienkę i złote korony - pamiątka koronacji obrazu z 1971 r.
- Madonna typu Assunta - XVI w.
 marmurową chrzcielnicę z manierystyczną czaszą z 1635 r. dekorowaną płaskorzeźbami przedstawiającymi głowy aniołków i ornamentem kandelabrowym, ufundowaną przez rodzinę Jawornickich
 rzeźby:
- późnogotyckie hermy drewniane świętych Piotra i Pawła oraz nieznanego świętego z XVI w.
- barokowy krucyfiks na belce tęczowej z 2. poł. XVII w.
- św. biskupa - na ambonie, XVIII w.
Na wyposażeniu kościoła znajdują się ponadto pozłacane srebrne gotyckie kielichy mszalne i monstrancja z XVII w.
W oknach prezbiterium witraże przedstawiają sceny z życia zakonników i legendę o powstaniu miasta i klasztoru.

Od północy do kościoła przylega budynek plebani, której wschodnie skrzydło to pozostałość XVII-wiecznego klasztoru augustianów. W korytarzu i w pomieszczeniach zachowały się sklepienia krzyżowe i kolebkowe (na piętrze). Na parterze znajdowały się niegdyś kapitularz i niewielka kapliczka, zakonnicy mieszkali natomiast w celach na wyższych kondygnacjach. Plan plebani pokrywa się z planem klasztoru z wirydarzem pośrodku.
W korytarzu skrzydła dawnego klasztoru znajduje się wykuta z trzech kamiennych bloków kuna - średniowieczne narzędzie kary, pochodząca ze zburzonego kościoła farnego.

Obok kościoła, w rogu ulic Augustiańskiej i Okólnej znajduje się murowana barokowa dzwonnica z XVIII w. na planie kwadratu, podzielona gzymsami na cztery kondygnacje. W czasie I wojny światowej Niemcy zrabowali dwa zabytkowe dzwony, w 1934 r. odremontowano opustoszały budynek, m.in. wymieniono cały dach. Naroża dzwonnicy ozdobione pilastrami, okna zamknięte półkoliście.

W kościele i budynku poklasztornym znajduje się kilka tablic pamiątkowych: ku czci 32 księży zabitych w latach II wojny światowej, poświęcona pamięci poległych i pomordowanych żołnierzy Armii Krajowej obwodu wieluńskiego oraz upamiętniająca postać tutejszego proboszcza Józefa Pruchnickiego.

Teren wokół kościoła należący do parafii to dawne ogrody klasztorne, znajdował się tu ponadto cmentarz. Jest tu również figura św. Jana Nepomucena, stojąca niegdyś przy ulicy Różanej.


Kościół Bożego Ciała.


Kościół Bożego Ciała.


Kościół Bożego Ciała.

Kościół Bożego Ciała.

Projekt „Wspieraj lokalnie” powstał dzięki współpracy Instytutu Wsparcia Organizacji Pozarządowych z PITax.pl Łatwe podatki.

fundusze

link do kamery on-line z placu legionów

cmentarz

PUBLICZNY TRANSPORT ZBIOROWY W GMINIE WIELU

65plus ok

karta rodzinom 3+

karta dużej rodziny